każdy kierowca i każdy przechodzień.
CO TO JEST KODEKS DROGOWY? (scenka II)
Kodeks drogowy:
Kto z was powie mi w dwóch słowach,
gdzie się zbiór przepisów chowa,
jak poruszać się po drodze
ma samochód i przechodzień,
co ma robić na ulicach
rowerzysta i woźnica
i co czynić mają dzieci,
kiedy jedzie Fiat naprzeciw!?
Dziecko I:
Ja odpowiem.
Kodeks drogowy:
Masz ochotę?
Dziecko I:
Tak! To jest Drogowy Kotek!
Dziecko II:
Jaki kotek? Co ty pleciesz?
Dziecko I:
Jak to? Sam słyszałem przecież!
Dziecko III:
Może to Drogowy Korek,
Który zwie się też zatorem?!
Kodeks drogowy:
Kotek? Korek? I co jeszcze!
Kto mi odpowie wreszcie!
Kto otrzymać chce nagrodę?
Każdy wie już, że to..... Kodeks!
GDY ZAMIERZASZ PRZEJŚĆ ULICĘ
Dziecko I:
Gdy zamierzasz przejść ulicę.
Na chodniku przystań bokiem
Popatrz w lewo bystrym okiem
Skieruj w prawo wzrok sokoli
Znów na lewo spójrz powoli.
Jezdnia wolna – więc swobodnie
Mogą przez nią przejść przechodnie.
Dziecko II:
Każdy uczeń nawet mały
zna na pamięć te sygnały
i odróżnia na ulicach
wszystkie znaki na tablicach.
Gdy widzimy, że kolega pędzi
i na jezdnię wbiega, to wołamy:
- Wracaj kłusem,
bo nie jesteś autobusem!
Dziecko III:
Tych, co się czepiają wozów,
w mig bierzemy pod swój dozór.
Złapmy ich za mankiet spodni
i krzyknijmy: - Marsz na chodnik!
Gdy na jezdni nam się zdarzy
ujrzeć piłkę i piłkarzy,
to wołajmy bez obawy
- Jezdnia nie jest do zabawy!
Dziecko IV:
Gdy ujrzymy czytelnika,
co na jezdnie wszedł z chodnika,
zawołamy doń z daleka:
- Jezdnia to nie biblioteka!
Do tramwaju nie skacz w biegu
i powstrzymaj swych kolegów,
jeśli skoki chcą trenować
na boisko ich zaprowadź.
Piosenka o ruchu drogowym
Na chodniku przystań bokiem raz, dwa, trzy
Popatrz w lewo bystrym wzrokiem raz, dwa, trzy
Skieruj w prawo wzrok sokoli
Znów na lewo spójrz powoli
Jezdnia wolna więc swobodnie
Mogą przez nią przejść przechodnie
Raz, dwa, raz, dwa, raz, dwa, raz
Dziecko I:
Możesz stracić życie, zdrowie,
Gdy na jezdnię wejdziesz źle.
Więc ci w krótkich słowach powiem
Na ulicy – nie gap się!
Trzeba iść wzdłuż białych pasów!
Troszkę dalej? To i cóż!
Chociaż stracę chwilę czasu,
Lecz mi nic nie grozi już!
Czy opłaca się narażać
I kaleką zostać? Nie!
Więc ostrożny bądź! Uważaj!
Nie skacz w biegu! Nie śpiesz się!
Niewidomy lub staruszek
Jakże jezdnię przejdzie sam!
Więc mu zaraz pomóc muszę
Przecież oczy zdrowe mam!
Dziecko II:
Gdy jeździmy rowerami,
To musimy znaki znać,
Główna droga jest przed nami,
Więc pierwszeństwo trzeba dać.
Musi chyba być szalony,
Kto na drodze zaczął grę:
Pod motocykl rozpędzony
Dostać się widocznie chce!
Próżne żale i wymówki,
Skoro winien jesteś sam!
Kto się czepia ciężarówki,
Ten ma potem wielki kram!
Dziecko III:
Szosa blisko, zjazd po śniegu
Może się zakończyć źle!
Trudno sanki wstrzymać w biegu
A samochód szybko mknie.
Trzeba umieć ruch szanować,
Żeby ruch szanował nas:
Do przepisów się stosować,
Przed pojazdem zejść na czas.
Jeśli się strzeżemy sami,
Dożyjemy długich lat.
Ulicami i drogami
Śmiało iść będziemy w świat.
JADĄ ROWERY - piosenka
Jadą rowery, kręcą się koła,
nad nami cicho gwiżdże wiatr.
Wielka wyprawa dzisiaj wesoła!
Jedziemy dalej, dalej w świat!
Na rowerze, na rowerze
trzeba jeździć jak należy.
Na rowerze, na rowerze
Dzeń, dzeń, dzeń, dzeń, dzeń!
Jadą rowery ścieżką w zieleni,
przez łąkę, pole, w jasny dzień!
Leśny strumyczek w blasku się mieni,
a drzewa szumem wabią w cień.
Na rowerze ...
ŚWIATŁA SYGNALIZATORA (scenka III)
Dzieci przechodnie:
Idą dzieci, idą dzieci,
A nad jezdnią sygnał świeci.
Dziecko sygnalizator:
Mam czerwone wielkie oko
mam buzię jak mak,
gdy pokażę się nad jezdnią,
wołam do was tak:
Uwaga! Czerwone światło!
Stój! O wypadek łatwo!
Dzieci przechodnie:
Idą dzieci, idą dzieci,
A nad jezdnią sygnał świeci.
Dziecko sygnalizator:
Mam zielone piękne oko,
zielone jak liść,
Gdy się zazielenię w górze,
to możecie iść.
Zielone światło, zielone!
Przechodźcie na drugą stronę!
Dzieci przechodnie:
Idą dzieci, idą dzieci,
A nad jezdnią sygnał świeci.
Dziecko sygnalizator:
Mam światło żółte
jak liść jesieni,
ostrzegam – śpiesz się,
bo ruch się zmieni.
Dzieci przechodnie:
A czy mrugacie też,
kiedy pada deszcz?
Dziecko sygnalizator:
Oczywiście! Co za pytanie?
Nawet wtedy mrugam,
gdy na świecie deszcz i szaruga.
Dzieci przechodnie:
Teraz wiemy nareszcie,
jak przekraczać jezdnię w mieście.
*** (mówią wszyscy)
Czy to duże miasto
wioska, czy osada,
kto uważnie chodzi,
ten pod nic nie wpada!
Bądźmy uważni!
Bądźmy ostrożni!
ULICZNE SYGNAŁY – piosenka
Raz na jezdnię wlazła gapa
taka gapa, że aż strach!
Ktoś za kołnierz gapę złapał,
Ktoś na gapę krzyknął: Ach!
Ach ty gapo, Co ty robisz
Tu jest jezdnia chyba wiesz.
Autobusy samochody,
Motocykle pędzą też.
Uliczne sygnały zna duży czy mały.
Uliczne sygnały trzeba dobrze znać.
Gdy światło zielone na drugą idź stronę.
Lecz kiedy jest czerwone, wtedy musisz stać.
JAK PAW PRZECHODZIŁ PRZEZ ULICĘ (scenka IV)
Dziewczynka:
Po chodniku szedł raz paw
i tak myślał sobie:
Chłopiec:
Jaki jestem piękny, ach,
jak dostojnie chodzę.
Podziwiają mnie na pewno
wszyscy dookoła,
bo urodą nikt tu ze mną
zrównać się nie zdoła.
Dziewczynka:
Doszedł paw do skrzyżowania
i choć światło miał czerwone,
on na jezdnię wejść chciał zaraz,
żeby przejść na druga stronę.
Lecz ktoś krzyknął:
- Stój, co robisz! Poczekaj chwileczkę,
wszak przez jezdnię się przechodzi
tylko na zielonym świetle!
A paw odparł dumnym głosem:
Chłopiec:
Mnie to nie dotyczy.
Ja na każdym świetle mogę
chodzić po ulicy,
bo mam ogon taki piękny,
taki kolorowy, że aż na mój widok stają
wszystkie samochody.
Zresztą sama zobaczysz –
Dziewczynka:
Krzyknął paw na koniec
i na jezdnię wszedł
choć światło było wciąż czerwone.
Wtem usłyszał pisk hamulców:
Chłopiec:
- Ratunku! (zawołał, skoczył w górę)
Dziewczynka:
Uszedł z życiem, lecz już bez ogona.
Długo potem opłakiwał swoje pawie piórka.
Stał przed lustrem i powtarzał:
Chłopiec:
- Wyglądam jak kurka.
Dziewczynka:
Ale już od tamtej pory,
gdy idzie przez miasto,
to cierpliwie zawsze czeka
na zielone światło.
DOBRE RADY
1. Nie wolno urządzać zabaw w miejscach niedozwolonych!
2. Wybierajcie bezpieczne miejsca do organizowania zabaw zimowych!
3. Nie bawcie się na ulicy, ani blisko niej!
4. Przestrzegajcie zasad ruchu drogowego!
5. Ślizgajcie się tylko na lodowisku!
6. Bądźcie ostrożni!
NARRATOR:
Dziękujemy za uwagę i życzymy wszystkim miłych i bezpiecznych ferii zimowych.
CZĘŚĆ KOŃCOWA:
1. Wystąpienie Pani Dyrektor
2. Podsumowanie konkursu plastycznego na temat: „Bezpieczna droga do szkoły” – wręczenie dyplomów i nagród
3. Podziękowanie za udział w apelu
Bibliografia:
1. J. Wasilewski: Jak paw przez jezdnię przechodził.
2. Krystyna Lenkiewicz: „Wybór wierszy okolicznościowych dla klas I-III” WSiP Warszawa 1990.
3. „Nauczanie Początkowe” nr 6 1989/90 Wydawnictwo Pedagogiczne w Kielcach.